Na pewno należysz do grona osób, które choć raz się zastanawiały, czy może wszystko rzucić i wyprowadzić się do kraju, w którym jest ciepło, panuje miła aura i ogólnie życie toczy się sielankowo. Do grona takich miejsc należy głównie Hiszpania, która bez wątpienia należy do jednej z ulubionych destynacji Polaków.

Jednak wyjazd jednorazowy to jedno, a zamieszkanie to druga sprawa. Każdy choć raz w życiu zastanawia się, jak wyglądałoby jego życie na obczyźnie. Czy byłoby prostsze, przyjemniejsze, a może nawet tańsze? Jednak  przy rozmyślaniu i marzeniach, dopada nas proza codziennego życia i obowiązki, które mamy na miejscu. A co z pracą? Co z edukacją? Jest jednak na to pewne rozwiązanie!

Zamieszkaj czasowo – kilka razy w roku w Hiszpanii

Rozwiązaniem może się okazać zamieszkanie w Hiszpanii, ale kilka razy w roku – na czas urlopowy, świąt i różnych okazji, podczas których nasza obecność w Polsce nie jest wymagana. Pomyślicie sobie – no tak, wszystko brzmi fantastycznie, ale co z kosztami utrzymania? Hotel przecież jest drogi, apartament jeszcze bardziej, więc gdzie tu oszczędność? Zdziwisz się, jak zaraz Ci przedstawimy najlepsze rozwiązanie. Jest nim.. zakup nieruchomości w Hiszpanii! Tak, dobrze widzisz.

Wiele osób postanawia wybrać taką właśnie drogę. Prawda jest taka, że podczas naszej nieobecności w tym fantastycznym kraju, można oddać nieruchomość na rynek i wynajmować krótkoterminowo dla różnych turystów. Jak się okazuje, taki ruch pozwoli nie tylko na utrzymywanie nieruchomości bez wykładania swoich pieniędzy, ale również zwrot na inwestycji – będzie ona sama na siebie zarabiać (np. na kredyt, który będziemy zaciągać, aby ją pozyskać). Wystarczy się zastanowić. Tygodniowy wynajem miłego i dobrze wyposażonego apartamentu to koszt często 200 euro za dobę – 1400 euro tygodniowo. Tyle my musimy zapłacić, jeżeli chcemy się wybrać do Hiszpanii. Powiedzmy, że chcemy tutaj spędzać średnio 2 – 3 miesiące w roku, łączny szacunkowy koszt to od 11 tysięcy euro do 16 tysięcy euro! Już sam taki koszt to roczna rata za nieruchomość zaciągnięta na 25-letni kredyt. A nie zapominajmy, że w czasie, w którym nas nie ma – możemy podnajmować innym, korzystając z biur, które pobierają małą prowizję za obsługę. Tym samym nieruchomość może się spłacić nawet w 7 – 10 lat przy umiarkowanym obłożeniu turystycznym.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here